facebook

czwartek, 25 marca 2010

Kolejny rok

Nie bloga bynajmniej, tylko mój. Może to jeszcze nie starość, ale jak to się mówi, każdy dzień zbliża nas do śmierci. Bynajmniej wiekiem się nie przejmuję, ani tym, że już czterdziestka się zbliża, w końcu to nic strasznego. Nie planuję, co będę robić za pięć, dziesięć lat. Nie wiem, co będę robić za rok, zresztą nawet miesiąc to nic pewnego, w końcu jednego dnia może się wszystko zmienić.
happy birthday cake
Z postanowień z zeszłego roku, to udało mi się zagonić samą siebie do pracy i napisać książkę. A może dokładniej napisać i skończyć, a nie jak wcześniej: napisać i schować do szuflady. I cieszy mnie to najbardziej, że choć raz udało mi się zrobić coś do końca. W tym roku nie będzie żadnych postanowień, co ma być to będzie. Najlepszy prezent sprawiłam sobie sama i już w kwietniu dostanę swoją książkę do ręki. Nic więcej mi nie trzeba.
Ty także uwierz w siebie, bo każdy z nas może coś osiągnąć w życiu.
Antonina Kostrzewa
antonina kostrzewa podpis

Nic jeszcze nie napisano. Zapraszam do komentowania...
Już teraz przyłącz się do dyskusji i dodaj nowy komentarz

Prześlij komentarz