facebook

niedziela, 25 października 2009

Czy to samotność??

Patrzysz na swoje życie i zdajesz sobie sprawę, że samotność nie jest ci obca. Brak perspektyw na spędzenie wieczoru i kolejny raz łapiesz się na tym, że znowu siedzisz i oglądasz film - sam/-a. Patrząc w ekran uświadamiasz sobie, że ze wszystkich dzisiejszych planów nic nie wyszło, a pisząc i dzwoniąc do ponad dziesięciu swoich znajomych, nikt nie miał czasu, ani chęci, by spędzić ten dzień razem z tobą. Poczucie opuszczenia ogarnia cię wtedy bardziej, niż kiedykolwiek. Jednak mając okazję do wyjścia, będąc już na jakiejś imprezie czy po prostu w towarzystwie innych osób i tak tęsknimy za tym naszym monotonnym życiem i chcemy znów znaleźć się przed telewizorem w naszym łóżku, w którym czujemy się najlepiej.
samotna bez przyjaciół
Fot.: Vincent Besnault www.health.usnews.com
Co do naszej samotności nie mamy żadnego "ale", lecz czasem przypatrujemy się życiu innych osób i dostrzegamy, że każdy z nas jest w pewnym sensie samotny. Nawet najbardziej kochająca się para potrzebuje czasami chwili wytchnienia i przebywania trochę w odosobnieniu. Każdy jest jednostką, która najlepiej czuje się w swoim towarzystwie. Wróćmy jednak do obserwacji naszych znajomych. Przypatrując się bardziej nie znajdziemy często osób nieśmiałych, jednak w każdym dostrzeżemy samotnika. Oto i nasza koleżanka, która ma kochającego męża, a gdy ten wyjeżdża na delegację, ona nie wie, co ze sobą zrobić i siedzi w domu myśląc, gdzie mogłaby pójść lub z kim? Dobrze wie, że za każdym razem sytuacja będzie się powtarzać. Oto i nasz kolega - wielki podrywacz. Nie ma dla niego problemu by poderwać jakąś dziewczynę w klubie i obudzić się obok niej rano. Nie potrafi jednak zatrzymać kogokolwiek na dłużej i tak naprawdę tylko w weekendy nie jest sam. Cały jego tydzień jest tak samo monotonny, jak i mój. Jemu też doskwierają samotne wieczory. Oto i mamy kolejną koleżankę. Mąż i dwójka dzieci, czyli kolejna, której udało się pokonać smutne życie w pojedynkę. Tylko czy na pewno? W pracy zajmuje kierownicze stanowisko i często jeździ do klientów. I tutaj jest całkowicie odizolowana od reszty pracowników. Praktycznie nikt z nią nie rozmawia, chyba że przez telefon, a jadąc do klienta często podróż zabiera jej klika godzin, a rozmowa z klientem jest czysto zawodowa. Ona także jest sama, tylko boi się przyznać do tego, zwłaszcza w domu i gdy dzieci już śpią, ona często płacze w łazience. Oto i nasza koleżanka z  pracy - prawdziwa singielka z wyboru. Żyje chwilą i bawi się dobrze będąc sama. Jej także brakuje czegoś w życiu. Cierpi na bezsenność, bo nie ma przy jej boku kogoś, do kogo mogłaby się przytulić. Wtedy jej dzień spędzony na zakupach, aerobiku i wieczorną imprezą znika. Jest sama w swoim łóżku, a poduszka w jej ramionach to za mało. Oto i  nasz kolejny znajomy - wszyscy go lubią, bo często wychodzi na imprezy i sam robi je u siebie. Nie jest sam, bo wynajmuje mieszkanie z kilkoma znajomymi. W pracy także się nie nudzi. Jednak, odkąd zerwał ze swoją dziewczyną, nic nie jest już takie same. Niby wszystko jest w porządku, ale on za każdym razem musi udawać, że dobrze się bawi. Zamknięty w swoim pokoju, wieczorem sięga po kolejnego drinka wspominając dawne, lepsze czasy. To, jak go widzą inni, jest zupełnie inne, niż to, jaki jest naprawdę, a zwłaszcza, jak się czuje.
samotny i morze
To tylko kilka przykładów, ale tak naprawdę każdy z nas potrafi dostrzec u innych osób samotność, która nie musi być związana z nieśmiałością. To nasze spojrzenie na innych pomaga zrozumieć nas samych. Nie jesteśmy wyjątkowi, są na świecie inni ludzie, którym doskwiera podobny problem, a także w naszym najbliższym otoczeniu odnajdujemy samotników. Gdy to dostrzeżemy może mniej przestaniemy użalać się nad sobą i może łatwiej będzie nam rozwiązać problem braku bliskiej osoby w naszym życiu. W końcu każdy ma prawo do miłości.
A gdzie są twoi przyjaciele??
Antonina Kostrzewa
antonina kostrzewa podpis

Nic jeszcze nie napisano. Zapraszam do komentowania...
Już teraz przyłącz się do dyskusji i dodaj nowy komentarz

Prześlij komentarz