facebook

czwartek, 14 kwietnia 2011

Czy szczęście sprzyja lepszym?

W końcu wygrywają najlepsi, a świat dzieli się na zwycięzców i masę przegranych. Błędne myślenie? Dlaczego nie? Jest jedna nagroda i jeden zwycięzca, więc choćby było tysiąc zawodników, to i tak drugi nie zdobędzie tego, na czym mu zależy* (wyjaśnienie poniżej). Nie musi być to sława czy władza. Sprowadźmy to do bardziej przyziemnych spraw, jak praca, pieniądze czy zdobycie partnera życiowego. To właśnie na tych rzeczach najczęściej nam zależy. Mając zdrowie, nie myślimy zbyt często o możliwości jego straty.
wygrana
Wróćmy do tytułowego szczęścia. Nie trzeba być najlepszym, by wygrywać, czasem liczy się spryt i wykorzystanie własnych umiejętności. Czasem można też grać nieuczciwie, ale tylko na tylko na tyle, by nie stracić nagrody, albo by jej zdobycie nadal nas cieszyło.
Kto najczęściej wygrywa?
Ten, który nie boi się porażki i nie boi się zaryzykować - Odważny i pewny siebie.
Ten, który wie dokładnie, co może przez to osiągnąć - Mądry i sprytny.
Ten, który umie wykorzystać swoje atuty i słabości przeciwników - Rozważny i uważny
Ten, który nie poddaje się po pierwszych niepowodzeniach - Wytrwały
I często do tego zawsze się dopisuje: Wygadany i przebojowy, ale jak wiemy nie jest zawsze konieczne.
Najważniejsze jest, by dobrze się "pokazać i/lub sprzedać".
Teraz nastąpi wyjaśnienie "*" z góry: Są sytuacje, kiedy jesteśmy słabsi od konkurencji, jednak to, w jaki sposób się zaprezentowaliśmy sprawia, że i tak wygrywamy. Po prostu mamy lepszą osobowość.
zawody, wygrana

Może czasami mam problem w przekazaniu tego, co dokładnie chcę, ale zaraz podeprę się przykładami i wyjaśnię, jak wiele ma to do znaczenia dla samotnych.
Praca: Mamy skończoną jedną z najlepszych uczelni, dodatkowe kursy, znamy języki i mamy doświadczenie w międzynarodowej firmie, ale akurat jesteśmy bezrobotni. Idziemy od jednej rozmowy do drugiej i co? I nic się nie dzieje. Nie potrafimy się dobrze sprzedać. Przepadamy gdzieś w tłumie innych, mimo że byliśmy najlepsi. Stanowisko dostaje ktoś, niby całkiem przeciętny, ale pokazał się z dobrej strony i zachwycił wszystkich swoją osobą.
Podobnie jest z wyborem osoby podczas awansu. Myślimy, że wszystko jest na jak najlepszej drodze, lecz gdy dochodzi do ostatecznego dogadania szczegółów, okazuje się, że nasz konkurent bez zająknięcia pokazał siebie na nowym stanowisku i wizja przyszłości firmy z nim wydaje się być lepszym wyborem.

Pieniądze: Często wiązane z pracą i władzą, albo i szczęściem w loterii. W tym wypadku mam na myśli zarabianie pieniędzy we własnym interesie. Oczywiście, jeśli się już na niego zdecydujemy. Od naszego zarządzania zależy przyszłość często małej firmy. Najważniejsze są kontakty z klientami i jeśli posiadamy, to z pracownikami. By dostać zlecenie czy podpisać umowę musimy konkurować nie tylko ceną, ale także musimy pokazać, że warto nam zaufać. Dlatego tak ważne jest by być lepszym od innych. Kto tego nie potrafi, nie osiągnie dużo i zginie wśród innych firm. Można kogoś zatrudnić, kto się tym będzie zajmował, ale posiadając nieudolnego szefa z pieniędzmi najpierw wyciągnie od niego tyle, ile się da, a później otworzy konkurencyjną firmę.
Partner życiowy: Podobno ładni mają łatwiej. I tak i nie. My możemy być ładni dla innych, ale potrzebujemy kogoś, kto według nas, nam się także podoba. To decyduje o pierwszym wrażeniu, resztę rzeczy o konkretnej osobie dowiadujemy się później. Może i prawdą jest, że odważny mężczyzna, który potrafi zagadać do dziewczyny prędzej kogoś znajdzie, niż nieśmiały. I także to, że nie każda dziewczyna da się omamić pierwszego lepszemu, który do niej podejdzie.
Tutaj potrzeba czegoś więcej. Nie chodzi o samo zaczęcie rozmowy, co dobre jej przeprowadzenie i pokazanie siebie w dobrym świetle, lecz nie najlepszym, by nie przesadzać. Kobiety także potrafią sobie znaleźć obiekt pożądania i zacząć same rozmowę, więc to facet nie zawsze jest "polującym". I nie wygrywają najładniejsi, najbogatsi, najlepiej ubrani czy najodważniejsi. Wygrywają ci lepsi, ci, którzy potrafią pokazać, że mają to coś.
Gdzie w tym wszystkim jakaś rada dla nieśmiałych? W końcu z dnia na dzień nie zmienią swojego życia?
Ćwiczcie pewność siebie! Pokażcie, że potraficie i wyjdzie z cienia. Wam także sprzyja szczęście, a szczęście sprzyja...
Antonina Kostrzewa
antonina kostrzewa podpis

Napisano już 3 komentarze/y. Zapraszam do dodawania kolejnych...
Już teraz przyłącz się do dyskusji i dodaj nowy komentarz

Pisany inaczej pisze...

Szczęście jest w każdym z nas. Wystarczy zamknąć oczy i go poszukać w sobie...:-)

Antonina pisze...

Dokładnie :)

Anonimowy pisze...

Szczęście sprzyja lepszym i lepiej przygotowanym - to mądre słowa.

Prześlij komentarz